środa, 6 kwietnia 2016

KRWAWA HRABINA Z CZACHTIC


Czachtice (Čachtice) w zachodniej Słowacji to urocze miasteczko położone w dolinie pośród Karpat. Nad miastem górują malownicze ruiny gotyckiego zamku, do którego regularnie kierują swoje kroki turyści odwiedzający tę część kraju. Co ich tam przyciąga, oprócz ruin i krajobrazu?... Legenda „Wampira Siedmiogrodu”!!!

Ale nie chodzi tu oczywiście o słynnego Nosferatu. Tym wampirem, a właściwie wampirzycą miała być węgierska arystokratka, Elżbieta Batory, zwana też Krwawą Hrabiną z Czachtic. Elżbieta była członkinią jednego z najbogatszych i najpotężniejszych rodów szlacheckich Siedmiogrodu; więzy pokrewieństwa łączyły ją z przyszłym królem Polski Stefanem Batorym. Była kobietą wielkiej urody, a przy tym pochwalić się mogła wyjątkową inteligencją – nauczyła się płynnie władać węgierskim, łaciną i niemieckim. W 1575 roku Elżbieta Batory poślubiła Ferenca Nádasdy, który sprezentował jej zamek w Czachticach. Warownia chroniąca granicy z Węgrami została przekształcona w znacznie większe gotyckie zamczysko. Gdy mąż Elżbiety zmarł w 1604 r. przebywała stale na zamku. To właśnie od tego czasu zaczęły pojawiać się niepokojące wieści dotyczące tego, co tam się dzieje. Wkrótce zaczęły ginąć dziewczęta z pobliskiej wioski, a te, które szły na służbę do hrabiny Batory już nie wracały do domu. Pojawiły się plotki, że hrabina lubuje się w… wymyślnych torturach, a w celu zachowania młodości kąpie się we krwi porywanych dziewcząt! Elżbieta miała uwierzyć, że poprzez odebranie komuś krwi można przejąć jego cechy fizyczne i duchowe. W ten sposób miała zapewnić sobie nieśmiertelność. 

Elżbieta Batory pojmana została przez swego kuzyna, hrabiego Thurzo, palatyna Węgier. Jej proces rozpoczął się na zamku w Bytczy kilka tygodni później, 2 stycznia 1611. Stał się wielką publiczną sensacją; na salę sądową ściągały tłumy, by śledzić jego przebieg. Decyzją hrabiego Thurzo Elżbietę sądzono jedynie za wielokrotne przestępstwa o naturze kryminalnej, natomiast o wampiryzm i czarnoksięstwo oskarżono jej sługi. Współuczestników zbrodni skazano na karę śmierci, samą zaś Elżbietę jako wysoko urodzoną damę, która do końca nie przyznawała się do zarzucanych jej czynów, na zamurowanie żywcem w jednej z komnat zamku. Pozostawiono jedynie otwór do podawania pożywienia; miała tam przebywać do śmierci…

Czy rzeczywiście Elżbieta Batory zasłużyła na miano „Krwawej Hrabiny”?... Czy też były inne powody, dla których oskarżono ją o te okropne zbrodnie i odcięto od świata?... Może dowiemy się czegoś więcej, gdy odwiedzimy tajemniczy zamek w Karpatach?...





SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA STRONĘ:



email: kontakt@lucastour.com.pl 
biuro@lucastour.com.pl







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz