"Mieszko musiał jednakże
poczekać na chrzest. Dorosły musi przed chrztem wyuczyć się prawd wiary i zasad
moralności i odbyć czas próby: taki kandydat do chrztu zwie się katechumenem, a
czas nauki i próby trwa w zwykłych okolicznościach jeden rok. Dlatego Chrzest
Mieszka nastąpił dopiero w rok po przyjeździe Dubrawki, w r. 966. Książę
założył równocześnie biskupstwo w Poznaniu, dokąd też w r. 968 przeniósł swą
stolicę. Pierwszym biskupem został Jordan.
Dubrawka obdarzona
słusznie przydomkiem "matki chrzestnej Polski", przywiozła nam też
kult pierwszego patrona, św. Wacława. Przywiozła z sobą niewątpliwie jakąś
partykułę jego relikwii. Towarzyszący jej kapłani potrzebowali w Gnieźnie na
początek choćby jakiejś kaplicy, a w każdym razie ołtarza, zaś ołtarz może być
tylko na relikwiach; bez relikwii nie ma ołtarza. Relikwiarz musieli tedy mieć
z sobą, bo przecież i w drodze mszę św. odprawiali; a cóż naturalniejszego jak
to, że Dubrawka wzięła z sobą relikwie św. Wacława, bo był świętym patronem jej
własnego rodu, domu książęcego Przemyślidów. I tak za przykładem dworu naszej
"matki chrzestnej" rozszerzyła się w niedługim czasie cześć św.
Wacława po całej Polsce.
Szczere było nawrócenie
Mieszka, i cała rodzina książęca przejęła się gorliwością w wierze. Dopiero co
nawrócona dynastia piastowska niesie pochodnię wiary dalej, do dalszych krajów
na południe i na północ. Oto siostra Mieszka, Adelajda, zwaną Białą Knieginią,
wyszedłszy za mąż za Gejzę, pogańskiego księcia Madziarów, staje się ich matką
chrzestną, a rodzoną matką św. Szczepana, króla Węgier. Oto córka Mieszka,
księżniczka Sygryda, szerzy ewangelię w Szwecji i Danii, po tamtej stronie
morza Bałtyckiego, jako małżonka dwóch królów, Eryka Zwycięskiego, a w drugim
małżeństwie Swena Widłobrodego. Jedna z jej dworzanek polskich poślubiła króla
szwedzkiego Olafa i również go nawraca".
Feliks Koneczny, Święci w
dziejach Narodu Polskiego
ZAPRASZAMY NA STRONĘ:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz